Witam Was bardzo serdecznie :)
Jak wiecie - nic na świecie nie jest w 100% unikalne. (no dobra, może oprócz Marty - drugiej takiej nie ma! :D) Cienie, róże, szminki...prędzej czy później powstaje tego kopia. Być może - nieświadomie. Może nie jest to kopia odwzorowana w 100% ale na pierwszy rzut oka nie widać różnicy. A jeśli nie widać różnicy...No właśnie. Pamiętajcie, że czasem warto zapłacić więcej za lepszą jakość, ale believe me - to że coś jest droższe, nie zawsze znaczy że jest lepsze.
W dzisiejszym porównaniu wszystkie szminki są dobre i warte posiadania, a do tego..są łudząco podobne. Niektóre delikatnie się różnią, ale nie są to różnice na tyle widoczne, żeby druga, nieświadoma osoba to spostrzegła :)
Próbowałam znaleźć szminki najbardziej podobne nie tylko pod względem koloru ale również wykończenia, bo jak wiemy - MAC słynie ze swojej różnorodności wykończeń. Porównywane szminki również mają różną półkę cenową - 3/4 z nich możecie znaleźć w Rossmanach i jeszcze skorzystać z trwającej promocji, przez co wypadną jeszcze korzystniej pod względem ceny :)
Jakie "dupy" znalazłam?
1. MAC Snob = Revlon 002 Pink Pout
Na pierwszy rzut oka - identyczne!
Przyglądając się bliżej widzimy delikatną różnicę w odcieniach - revlon jest ciut cieplejszy. Nie zmienia to jednak faktu, że są bardzo, ale to bardzo podobne :) Revlon jest ciut bardziej matowy, ale obie mają być takie z założenia.
2. MAC Betty Bright = Catrice 250 Matt About Pink
Na pierwszy rzut oka - Catrice ciut intensywniejszy, ale...
...na zbliżeniu wyglądają IDENTYCZNIE! Mają również prawie takie samo wykończenie :)
3. MAC Hue = Maybelline Color Whisper 720 Mocha Muse
Na pierwszy rzut oka - Maybelline subtelnie ciemniejsza.
A w przybliżeniu kolory takie same, wykończenie też :) Maybelline nakłada się większą ilością gdyż ma masełkowatą konsystencję, dlatego kolor wydaje się być intensywniejszy lecz taki nie jest :)
4. MAC Blossom Culture = Revlon 674 Coralberry
Na pierwszy rzut oka wydają się to być trochę inne kolory.
W zbliżeniu kolor jest taki sam, tylko wykończenie ciut inne. MAC ma wykończenie lekko błyszczykowe, z drobinami. Revlon jest kremowy i bezdrobinkowy.
I jak Wam się podoba porównanie? Podzielacie moje zdanie, że te szminki są prawie identyczne? :)
Może znacie odpowiedniki jakichś innych szminek z MAC? Piszcie koniecznie!
Pozdrawiam Was ciepło!
Beata :)
Uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńSuper ze piszesz o odpowiednikach bo jakby nei patrzec MAC drogi :)
OdpowiedzUsuńTo ja idę po Whisperkę ;D
OdpowiedzUsuńrzeczywiście podobne kolory ! :)
OdpowiedzUsuńO jaa, bardzo lubię takie kolory na moich ustach ;) Śliczne :) A o Betty Bright marzyłam, gdy ta kolekcja była dostępna, ale od firmy otrzymałam inny kolor a gdy chciałam ją kupić w salonie to już była wykupiona :) Więc teraz chętnie przypatrze się tej z Catrice :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Whisperki! marzy mi się pomadka MACA, dobrze wiedzieć, że łatwo o jakieś zamienniki :)
OdpowiedzUsuńKolory rzeczywiście są praktycznie identyczne i równie śliczne ;) Najbardziej mam ochotę na Color Whisper ;)
OdpowiedzUsuńSuper, ze jest kilka takich zamienników "na ludzką" kieszeń :D
OdpowiedzUsuńPodobne i prawie nie znaczy identyczne ;) Może to i dobrze ^.^
OdpowiedzUsuńMam Matt About Pink, bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńMam Mocha Muse. Nawet nie przypuszczałam, że jest podobna do jakieś szminki MAC. Ale cieszy mnie to :)
OdpowiedzUsuń