Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

wtorek, 5 listopada 2013

NOTD: Golden Rose Jolly Jewels nr. 110

Witam Was bardzo serdecznie :)
Dzisiaj przychodzę do Was z lakierem z Golden Rose, który miał swoje 5 minut w blogosferze. W pewnym momencie pisali o nim prawie wszyscy. Dlaczego? Zrozumiałam to w momencie, kiedy pomalowałam nim paznokcie.

Jest to biała, leciutko kremowa baza z zatopionymi wielokątami. Dla mnie wygląda jak pole maków :) Konsystencja w sam raz - nie za gęsta i niezbyt lejąca.
Lakier posiada dość cienki, lecz wygodny pędzelek. Można nim bezproblemowo nakładać kolejne warstwy bez wielkiego napaćkania.
Schnie szybko nie wspomagany żadnymi pomocnikami :)


Sama się zdziwiłam, że drobinki rozkładają się w miarę równomiernie. Kolejne warstwy przygaszają te pod spodem dzięki czemu efekt nie jest przewalony. Do pełnego krycia potrzebne są 2 warstwy, więc jak na biały lakier mało :)

Trwałość? Dość dobra jak na aktualny stan moich paznokci bez odżywki 8w1. Apropo: cały czas poszukuję godnego zastępstwa - jakieś propozycje?
Wracając do lakieru: efekt bardzo mi się spodobał! Wyjątkowo oryginalnie prezentuje się na paznokciach! Co prawda mojego debeściaka z GR nie przebił, ale dzielnie walczył :) Jaki to debeściak? Poznacie to już wkrótce jak tylko słonko da mi zrobić zdjęcia :)
Podsumowując: bardzo fajny lakier za nie tak wielkie pieniądze (12.90?). Podzielam zachwyty internetów :) Na pewno nie raz zagości na moich paznokciach!

A Wy? Macie ten lakier w swoich zbiorach? Jeśli nie - podoba Wam się ten efekt? A może macie jakiegoś ulubieńca wśród lakierów Golden Rose? Piszcie koniecznie :)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!
Beata :)

11 komentarzy:

  1. uwielbiam jolly jewelsy :) tylko to zmywanie... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. JJ wyglądają pięknie tylko niestety zmywanie jest strasznie ciężkie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny jest! też go mam, ale jeszcze nim nie malowałam ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny jest ;) Mam na niego ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. super wygląda na paznokciach, jeszcze nie mam żadnego z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  6. u Ciebie podoba mi się bardzo, ale na swoich paznokciach jakoś nie przepadam :) może za czas jakiś zrobię podejście numer milion i się przekonam :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ładny lakier ;o chyba musze się w niego zaopatrzyc :)
    Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawy

    pozdrawiam i zapraszam
    http://czerwonafilizanka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)