Dzisiaj na blogu coś nowego :) Dzisiaj będziemy gotować! :) A co? Na początek prosty i dobry przepis :)
Makaron! :)
Od razu piszę - nie mam wprawy w takich notkach! :) Jeśli jednak pomysł Wam się spodoba to być może takie notki będą pojawiać się cyklicznie :)
Czego potrzebujemy?
- ok. 400g ugotowanego makaronu (w moim przypadku świderki gryczane)- 450g mrożonego szpinaku
- 1 łyżkę śmietany
- 50g masła
- 5 dużych ząbków czosnku (w zależności od preferencji można dodać mniej, ja lubię czosnek więc dodałam tyle, choć potrawa nie wyszła mocno czosnkowa)
- 150g sera Feta
- duża szczypta pieprzu- szczypta soli (jeśli dla kogoś Feta będzie wystarczająca można pominąć)
Sposób przyrządzenia:
1. Ścieramy na tarce czosnek (można zmiażdżyć w prasce do czosnku)
2. Na patelni rozpuszczamy masło
3. Do masła wrzucamy czosnek i chwilę smażymy (jeśli czosnek zacznie nam się za bardzo przysmażać można dodać trochę wody, żeby zapobiec przypaleniu - wtedy czosnek robi się gorzki)
4. Dodajemy brykiet szpinaku. Bez obaw - może być zamrożony - sukcesywnie będzie się rozpuszczał :)
5. Dodajemy śmietanę.
6. Następnie dodajemy fetę.
7. Doprawiamy do smaku (ostatecznie dosypałam jeszcze szczyptę soli czosnkowej poza solą i pieprzem) i gotowe! :)
Podajemy z odrobiną fety pokruszoną na makaronie :)
Wbrew pozorom makaron wychodzi lekki, aczkolwiek sycący :) Idealny pomysł na sobotni wieczór - może z racji czosnku nie randkowy ;)
Lubicie szpinak? Znacie przepis na taki makaron? :) Piszcie koniecznie! :)
Pozdrawiam Was bardzo smacznie i serdecznie! :)
Beata :)
Bardzo lubię wszystko co ma makaron w składzie ;)
OdpowiedzUsuńAle częściej zamiast szpinaku daję brokuły.
zgłodniałam, oj zgłodniałam! wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam szpinak !!!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, no i to połączenie samych pysznych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szpinak, uwielbiam czosnek, uwielbiam makaron:D potrawa idealna dla mnie :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam pizze ze szpinakiem i z serem lazur. Jutro wersja z makaronem :D ale szpinak użyłam świeży;)
OdpowiedzUsuńgeneralnie nie przepadam za szpinakiem, ale to kwestia gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla was dziewczyny, lubię zaglądać na waszego bloga :D
Uwielbiam makaron ze szpinakiem. Z fetą jeszcze nie próbowałam ;) następnym razem poeksperymentuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam makaron, fetę i szpinak!:)) Będę musiała kiedyś spróbować!
OdpowiedzUsuńpysznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńsuper!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam makarony!
wygląda smakowicie, chociaż ja pewnie dałabym dużo mniej szpinaku ;) nie przepadam za nim, choć właśnie w połączeniu z fetą jest dobry :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZamiast śmietany używam serka mascarpone- pyszota wychodzi :D
OdpowiedzUsuńTa potrawa często gości na moim stole
OdpowiedzUsuńmmm uwielbiam, czasem dodaję jeszcze dla chłopaka kurczaka ;)
OdpowiedzUsuń