Witamy Was bardzo serdecznie :)
05.01.2012 - tego dnia powstała pierwsza notka na Naszym blogu :)
1 rok jesteśmy już z Wami, a Wy z nami :)
Powstało 237 postów :) Dziś już 238 ;)
Odwiedziliście Nas już 55150 razy!
Wychodzi średnio 151 razy dziennie!
80 komentarzy - tyle właśnie napisała "top - spamerka" - w tej roli Marti! :)
Jest Was 267 zarejestrowanych czytelniczek Naszego bloga! Czytelników niezarejestrowanych jest jeszcze więcej :)
Mamy na blogu 2600 komentarzy!
Najpopularniejszym postem okazał się "Szybki test: Eye brightening vs. False lash effect" - wyszukiwaliście go 1630 razy! :)
Te wszystkie liczby przeszły Nasze najśmielsze oczekiwania! :) Chciałyśmy Wam za to bardzo, ale to bardzo podziękować! :)
Oto kilka słów od każdej z Nas :)
Marta:
Kosmetyki, pielęgnację i makijaż lubię już od bardzo dawna. Lubię też o nich pisać lub czytać. Swego czasu sporo pisałam na wizażu. Rok temu wizaż zastąpił blog i wciągnął mnie o wiele bardziej, ponieważ można tu nawiązać prawdziwe znajomości, a wiele z nich przeniosło się w świat realny. Super było poznać dziewczyny, które tak jak ja lubią kosmetyki trochę za bardzo.
Dzięki kosmetycznej blogosferze poznałam również wiele nowych kosmetyków, technik, trików i innych nowości. Zaczynałam z jednym czarnym cieniem, a teraz mam cztery palety cieni! Powoli też przekonuję się do innego makijażu niż szaro-szare-czarne smoky ;p
Rzetelne recenzje dziewczyn, takich jak ja, przekonały mnie również do tańszych kosmetyków. Przekonałam się do tego, że tanie kosmetyki wcale nie muszą od razu podrażniać i uczulać, albo rozmazywać się po 30 minutach.
Współpraca z kilkoma firmami pozwoliła mi na poznanie mechanizmów takiej współpracy, a także udział w kilku ciekawych spotkaniach.
W sumie ciężko było mi wyszczególnić co dokładnie dało mi pisanie bloga. Stało się dla mnie czymś nowym, ciekawym i ważnym. Wasze blogi sprawdzam praktycznie codziennie, chociaż miewałam okresy gdy nic nie pisałam u siebie i do niego nie zaglądałam.
Bardzo lubię wspierać blogi nowe i małe, z małą liczbą obserwujących i komentujących, bo ciężko jest zaczynać i każdy kiedyś zaczynał
Gratuluję sobie i Beacie, że udało nam się przebić i wytrwać w blogosferze kosmetycznej i żebyśmy wytrwały tam jak najdłużej
Beata:
2 lata temu kiedy odbywała się moja studniówka miałam w kosmetyczce puder, czarny cień, szminkę, błyszczyk i tusz do rzęs. Byłam tak nie wprawiona, że na tę uroczystość malowała mnie moja siostra. Dziś w moim posiadaniu mam już o wiele większą ilość kosmetyków. Stało się tak pośrednio dzięki Wam, Naszym czytelniczkom i tym samym blogerkom. To Wy kusicie mnie każdym swoim postem i narażacie na zrujnowanie budżetu :)
Kiedy rok temu Marta powiedziała mi: załóżmy bloga! - zrobiłam na początku nietęgą minę. Ja i kosmetyki? Fakt, mam sporo lakierów ale od razu blog? Po chwili jednak pomyślałam, że to dobry pomysł! Zrobiłam to dla siebie i pośrednio dla mojej biednej siostry, która musiała wysłuchiwać o wszystkich nowinkach, szminkach, lakierach, rzeczach dobrych i złych. Jedynie z opresji ratowała mnie Marta, która tak jak ja interesowała się kosmetykami :) W tym momencie nie mogę nie przytoczyć zabawnej anegdoty z Naszym pierwszym spotkaniem :)
Kiedy przeprowadzałam się do Warszawy nie wiedziałam z kim będę mieszkać. Przy zaklepaniu mieszkania poznałam tylko jedną z dwóch współlokatorek, z którymi miałam mieszkać i to nie była ta, z którą miałam mieszkać w jednym pokoju :) Kiedy Marta miała przyjechać do mieszkania wielce się stresowałam - kiedy poznajesz nową, zupełnie nieznaną osobę to nie wiesz jak się zachować i czego się spodziewać. Kiedy weszła do pokoju to oprócz "cześć, jestem Beata" nie umiałam wydusić z siebie innego słowa - trochę przerażała mnie świadomość odezwania się do Marty :) Zastanawiałam się wtedy - jak tu zagadać? Wtedy na jej półce zobaczyłam świeżo przez nią postawioną Biodermę! Padło więc pytanie: o, Ty też używasz Biodermy? A dalej to już poszło.. ;)
Kosmetyki mają więc w moim życiu wielką rolę. Staje się ona jeszcze większa, gdy mogę podzielić się nimi z Wami :) Serducho aż rośnie, gdy widzę jak odpowiadacie na notkę własnymi przemyśleniami :)
Prowadzenie bloga nauczyło mnie poniekąd dyscypliny - zostałam zmuszona do w miarę regularnego wrzucania notek. Dzięki blogowi podniosłam również moje umiejętności w malowaniu osób - wszystkim tym, którzy pojawili się w moich makijażach na blogu serdecznie dziękuję! :)
Nie mogę tu nie wspomnieć o znajomościach jakich zawarłam dzięki wstąpieniu do blogosfery - tyle wesołych osóbek, które do tego interesują się tym samym co Ty? Lepiej nie mogłam sobie tego wymarzyć! :) Każdą z Was ściskam i całuję! :)
Dziękuję również firmom, które przez ten rok zaufały Nam i podjęły z Nami współpracę! :) Nie spodziewałyśmy się, że w ogóle ktoś będzie chciał z Nami nawiązywać współpracę :) Cieszę się, że trafiły Nam się same przemiłe osoby, rozumiejące Nasze potrzeby :) Dzięki temu uczestniczyłam również w ciekawych spotkaniach, o których nigdy by mi się nie śniło :)
Mogłabym tak pisać jeszcze długo o tym, ile dało mi wejście w blogosferę! Na początku wątpiłyśmy, że cokolwiek z tego wyjdzie - tym bardziej dziw bierze, że zdołałyśmy wybić się wśród tylu kosmetycznych blogów :) Jest to zasługa również Wasza, ponieważ chcecie Nas czytać! :) Teraz już wiem, że wszystko jest możliwe, jeśli człowiek choć trochę się do tego przyłoży i bardzo będzie tego chciał :)
Ja również gratuluję Nam obu, że dałyśmy radę i że nadal mamy pomysły na nowe notki! I oby trwało to jak najdłużej! :)
Z okazji 1 roku istnienia bloga mamy dla Was 2 niespodzianki! :) Na jedną będziecie musieli jeszcze chwileczkę poczekać, ale obiecujemy - pojawi się! :) No co, trzeba sobie dawkować takie rzeczy! :) Nie ma wszystko od razu, nie ma! :)
Na dzień dzisiejszy mamy dla Was jedną niespodziankę - mamy nadzieję, że wesprzecie Nas w niej :)
Jeśli klikniecie na zdjęcie powyżej to dowiecie się o co chodzi :)
Oto Nasza strona na Facebooku, gdzie my będziemy częściej i gdzie Wy jako pierwsze będziecie mogły dowiedzieć się o nowych notkach :) Będziemy wrzucać tam nie tylko zapowiedzi notek ale również "hot news'y" ;) Mamy nadzieję, że ten pomysł przypadnie Wam do gustu i że "polubicie Nas" :)
To tyle na dziś. Jeszcze raz pragniemy Wam podziękować za to, że jesteście :) Mamy nadzieję, że będziecie z Nami dalej :)
Przesyłamy Was moc buziaków i uścisków :) :*
Beata & Marta
:)
Gratulacje! I życzę kolejnego, równie udanego, roku ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam jak największej ilości lat tutaj :))
OdpowiedzUsuńmatko i córko, alem Was zaspamowała :P idę na leczenie :P haha
OdpowiedzUsuńDalszych sukcesów i nowych wyzwań - oczywiście się fejsbukuję:)
OdpowiedzUsuńGratuluję, Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńGratuluje dziewczyny ! :) Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuń;*
Ogromne gratulacje!
OdpowiedzUsuńFacebook polubiony ;)
gratuluję i życzę kolejnych rocznic:) i ciągłej weny w pisaniu notek:D
OdpowiedzUsuńale się uśmiałam z tą biodermą ;DD życzę Wam tego wszystkiego, o czym tu napisałyście i o meelion razy więcej :)) :*
OdpowiedzUsuństo lat, sto laaaaaaaaaaaat! :D buziole w nochole :D
OdpowiedzUsuńOby tak dalej dziewczynki :*
OdpowiedzUsuńGratulacje, wytrwalosci, pomyslow i statystyk:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w dalszym blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dziewczyny, oby tak dalej! Do strony zaraz się dodam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę kolejnych owocnych lat w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńgratki! polubiłam :)
OdpowiedzUsuńGratulację!!!Życzę kolejnych rocznic;*
OdpowiedzUsuńSto lat! Powodzenia w dalszym prowadzeniu bloga! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego roku istnienia bloga :))
OdpowiedzUsuńDziewczyny Drogie, jeszcze raz serdecznie gratulacje z okazji rocznicy! Zapraszam Was i Wszystkie Czytelniczki do udziału w aukcjach na rzecz WOŚP! U mnie w tym roku piękny porcelanowy naparstek i srebrne kolczyki z kotkami szczęścia, na szczęście dla Wielkiej Orkiestry http://aukcje.wosp.org.pl/listing?sellerId=2961337 :) Zagrajmy razem dla chorych dzieciaków i potrzebujących seniorów!
OdpowiedzUsuńKolejnego roku pełnego sukcesów!:)
OdpowiedzUsuń