Tonik nawilżający Gerovital.

Wieczorową piątkową porą czas na recenzję Toniku Nawilżającego z linii Gerovital Plant. 

Na początek kilka słów od producenta o całej linii. 

GEROVITAL PLANT to linia oparta na naturalnych składnikach aktywnych, zapewniających dobrą tolerancję i kompatybilność ze skórą. Tworzące ją kosmetyki polecane są do kompleksowej pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, dla kobiet w wieku pomiędzy 20 i 45 lat. Zgodnie z najnowszymi trendami, kosmetyki Gerovital Plant nie zawierają konserwantów, lecz wyłącznie hypoalergiczną kompozycję zapachową oraz organiczny ekstrakt z szarotki alpejskiej. Na dodatek, działanie szarotki uzupełnia kompleks Herbatonic składający się z roślinnej flory Siedmiogrodu, który zapewnia optymalny poziom nawilżenia skórze i dodatkową ochronę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Dzięki tej unikalnej formule, bogatej w składniki naturalne, bez parabenów i alergenów, skóra staje się piękniejsza i zdrowsza.

Co od siebie oferuje nam tonik według producenta?
Uzupełnia oczyszczanie, tonizuje i nawilża. Cera staje się rozświetlona i świeża, doskonale przygotowana do następnego etapu pielęgnacji. Organiczny wyciąg z szarotki ma działanie przeciwutleniające i kojące oraz chroni skórę przed codziennym stresem. Kompleks Herbatonic działa synergicznie z Aquaxylem dla osiągnięcia optymalnego poziomu nawilżenia, odżywienia i remineralizacji skóry.
Rezultat: Napięta, odświeżona, nawilżona cera.

Toniku używam codziennie rano i wieczorem prawie trzy tygodnie.

Opakowanie:  
Proste i nietypowe w swoim kształcie: rozszerza się delikatnie ku górze. Jest trwałe i szczelne, nigdy mi się nic nie wylało, a tonik już podróżował. Buteleczka jest zakręcana, a zakrętka przypomina mi w kształcie grzybka. Otworek jest wąski i nigdy nie wylało mi się więcej niż chciałam. Napisy się nie ścierają, a cała butelka ładnie wygląda na półce :) 

Działanie:
Stosuję go po zmyciu makijażu, aby usunąć ewentualne jego resztki, oczyścić i odświeżyć twarz. W tej roli sprawdza się świetnie. Po użyciu czuję, że skóra jest czysta i gładka. Według mnie idealnie koi i uspokaja skórę. Jest bardzo delikatny w działaniu - nie podrażania i nie uczula. Jako tonik nawilżający na pewno nie wysusza, a wprost właśnie nawilża. Nie ściąga skóry, ale przyjemnie ją napina. Nie pozostawia również tłustej i lepkiej warstwy. Wystarczy poczekać minutę i już można nałożyć krem. 

Tonik ma 150ml, czyli pojemność standardowa dla tego typu produktów. Przez trzy tygodnie użytkowania zużyłam połowę i to właśnie jest jego jedyna wada - słaba wydajność. Przy niezbyt wygórowanej cenie - 14zł można mu to wybaczyć. Ma za to szalenie przyjemny, taki kwiatowy zapach :)
Tonik jest łatwo dostępny w drogeriach Natura. 


Generalnie jest to tylko i aż tonik. Nie pozostaje na naszej skórze długo, ale źle dobrany potrafi wysuszyć i podrażnić. Z tym tonikiem nie spotkało mnie nic takiego i myślę, że jeżeli zdecydujecie się na niego to i u Was świetnie się sprawdzi. 


Tonik otrzymałam do testów w ramach współpracy. Nie miało to wpływu na moją opinię. 

pozdrawiam Was serdecznie! i życzę udanego, mało pracowitego, ale owocnego weekendu :)
Marta :)