1. Twój naturalny kolor włosów:
Zawsze trudno było mi go określić. Wydaje mi się, że jest to jasny
brąz.
2. Twój obecny kolor włosów:
Czekoladowy :)
3. Aktualna długość Twoich włosów:
Aktualnie
zapuszczam je już od czerwca 2012. Moja aktualna długość: włosy zakrywają kark
i już delikatnie opadają na plecy. Oby rosły zdrowo :D
4. Długość na jaką chciałabyś zapuścić włosy:
Jak najdłużej, jednak nie chciałabym, żeby moje włosy sięgały
dalej niż na 3/4 długości pleców. Marzy mi się długi i gruby warkocz, więc
długa jeszcze droga przede mną.
5. Jak często podcinasz końcówki:
Ostania moja wizyta u fryzjera odbyła się w czerwcu 2012, czyli prawie
pół roku temu. Następną wizytę planuję dopiero na święta. Generalnie nie
potrzebuję częstego podcinania końcówek.
6. Twoje włosy są proste, kręcone czy falowane:
Proste. Jak wiele dziewczyn marzę o falach :)
7. Jaką porowatość mają Twoje włosy:
Swego czasu czytałam o tym i wtedy wydawało mi się, że moje włosy
mają tę dobrą porowatość, jednak nie potrafię tego określić na pewno.
8. Jakie są Twoje włosy ( np. normalne, przetłuszczające
się, suche itp. )
Moje włosy są to włosy przetłuszczające się. Sama mocno się do
tego przyczyniam, ponieważ lubię je często dotykać. Przetłuszczają się
oczywiście u nasady, a na całej długości są normalne.
9. Jak wygląda Twój codzienny włosowy rytuał pielęgnacyjny:
kiedyś myłam włosy codziennie, teraz co 2-3 dni. Zazwyczaj robię to wieczorem, aby pozostawić je do swobodnego wyschnięcia. Jeżeli wychodzę rano dopiero około południa to myję je rano. Włosów nie prostuję już od czasów liceum, wtedy robiłam to codziennie! Suszarka to również mój wróg - używam jej tylko w sytuacjach awaryjnych, które przy moim rozsądnym planowaniu mycia włosów zdarzają się bardzo rzadko. Aktualnie mam trzy duże szampony, które zostawiłam w swoim rodzinnym domu i gdy tylko tam jeżdzę odlewam sobie po 100ml z każdego i zużywam po kolei. Z tego wynika, że zmieniam je często. Co innego z odżywką, ponieważ mam kilka swoich typów, które wciąż kupuję. Po każdym myciu spryskuję je lotionem z seboradinu. Ze względy na to, że się przetłuszczają olejuję je rzadko - raz na tydzień, lub nawet na dwa. Po prostu jak najdzie mnie ochota. Używam zwykłych drogeryjnych kosmetyków, ponieważ nie szkodzą one moim włosom. Rzadko stosuję maski, ponieważ jakoś nigdy mi nie po drodze i wciąż żyję w przeświadczeniu, że nie są mi potrzebne. Chociaż aktualnie czaję się na nową maskę biowaxu. Od dwóch miesięcy piję codziennie pokrzywę. Post pojawi się za około miesiąc, gdy skończę trzymiesięczną kurację.
10. Czego nie lubią Twoje włosy ( np. wiatru, silikonów itd.
):
Chodzenia rozpuszczone samopas, ponieważ strasznie się wtedy plączą, przez wiatr. Bardzo nie lubią treściwych szamponów i generalnie produktów nawilżających, ponieważ wtedy szybko się przetłuszczają, a w ekstremalnych sytuacjach wyglądają jakbym ich w ogóle nie umyła.
11. Co lubią Twoje włosy ( nawilżanie, olejowanie, itp. ):
Stosowanie dobrze oczyszczającego szamponu i picie pokrzywy.
12. Jaka jest Twoja ulubiona fryzura:
Miszmasz na czubku lub ułożony kok z wypełniaczem. Nie lubię gładkich kucyków, ponieważ moje włosy w tej fryzurze aktualnie łaskoczą mnie za kark.
13. Gdyby Twoje włosy umiały mówić to co by powiedziały:
Przestań nas wreszcie molestować!
+ Od kiedy stosujesz świadomą pielęgnację włosów? (
pytanie opcjonalne )
O włosy dbam od zawsze, ponieważ bardzo mi się podobają. W genach dostałam dobre i ładne włosy, więc po prostu staram się ich nie zniszczyć wysoką temperaturą. Na produkty do włosów mam hyzia już od dawna. Nie mogę mieć jednego szamponu, od zawsze mam przynajmniej kilka butelek. Kiedyś przyjmowałam także suplementy na ewentualne wypadania - teraz zastąpiła mi je pokrzywa. Jedyna krzywda jaką im robię to farbowanie, ale to zdarza się tylko szamponem koloryzującym i to tylko dwa - trzy razy do roku.
Do zabawy zapraszam wszystkie blogerki! :) a w szczególności m_and_z, żeby napisała w końcu o włosach, a nie tylko o paznokciach ;) i Shoegirl, ponieważ pamiętam, że nie robiła. I Beatę :) Zresztą każda powinna go zrobić, aby uporządkować swoją pielęgnację włosów.
Miłej zabawy :)))
Przeczytałam z ciekawością :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tag, też na niego odpowiadałam.
dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, bo czasami zaczynałam w to wątpić, zwłaszcza wczoraj, jak wszystko zebrałam do kupy żeby zrobić zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńA jednak nie byłam ostatnia :)
OdpowiedzUsuńZostałam otagowana, yaaay! :)
OdpowiedzUsuń