Dzisiaj przychodzę do Was z ciekawostką, która Nas dzisiaj spotkała :) Oczywiście nie była to dla Nas żadna niespodzianka, bo to co się dzisiaj działo było zupełnie zaplanowane, jednak w imieniu swoim i Marty chciałam Wam się dzisiaj pochwalić kto umilił Nam dzisiejszy dzień ;)
A kto to taki Nas nawiedził? :) Uwaga uwaga...miałyśmy spotkanie z Naszą kochaną Alicją - ciocią zza wielkiej wody, czyli wszystkim Wam znaną Aliss :)
Ciocia Ala przytachała dla Nas same pyszności, o których będzie mowa już jutro, bo zrobię Wam notkę o tych rzeczach :) Oczywiście Alicja jest zła i niedobra i wie o tym doskonale (Ty już wiesz o czym mówię!! :P).
Samo spotkanie było baaardzo sympatyczne, mimo nieporadności Empik Cafe, w którym musiałam czekać z 15 minut na samo zamówienie, braaawo! Później na szczęście było już tylko lepiej i tematów do rozmów nie brakowało :) Nasz ulubiony temat to zdecydowanie "co tam u Ciebie?" :) Wszystkich szczegółów rozmów oczywiście Wam nie zdradzę, ale zdradzę Wam, że Alicja jest przemiłą osobą :)
[mam minę pt. o matko Marta robi Nam zdjęcie, pewnie zaraz upuści aparat :D]
Oczywiście nie obyło się bez pamiątkowych fotek i wizyty w Super-Pharm w ramach polowania na Essie :) Oczywiście Ciocia Ala nie wyszła z tego polowania z pustymi rękami, ale myślę, że o tym pochwali się u siebie na blogu :) My z Martą na pewno czekamy na swatche zakupionego dziś przez Ciebie lakieru! :)
To tyle na dzisiaj. Jeszcze raz dziękujemy Ci Alicjo za mile spędzony czas :)
A ja Was zapraszam jutro na notkę z pysznościami od Cioci zza wielkiej wody :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i przesyłam buziaki :*
Beata :)
Dajcie spokój ;)) Bardzo mi miło, że znalazłyście chwilkę dla mnie i za Wasze prezenty :))) Jak już wspomniałam- naciągnęłam sobie mięśnia dzwigając je :D
OdpowiedzUsuń..to co? Do następnego chyba, nie? ;)) ścisk!
Essie szalenstwo sie rozprzestrzenia:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://babska-torebka.blogspot.com/2012/05/moje-pierwsze-rozdanie.html