Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

sobota, 12 maja 2012

wujki obtańczone, czyli wesele zaliczone. panna pijana - dupa sprzedana. :)

Witam Was bardzo serdecznie! Witam Was również nieco na rauszu, nie ma co się czarować :)
Dzisiaj chciałam Was rzucić nieco prywaty, a mianowicie trzy neutralne zdjęcia z wesela na którym miałam przyjemność być w piątek. Wiem, że większość z Was nie wyobraża sobie wesela w piątek, jednak na Podlasiu to dosyć częsta praktyka. Wesela tu są organizowane przez trzy dni weekendu i trwają długo, długo :) Wesela piątkowe to głównie wesele w obrządku prawosławnym, tutaj to jest bardzo powszechne. Pomimo tego, że Sergiusz (ahahhaha Becia :D ) nie mógł do mnie przyjechać bawiłam się przednie. Wiecie jak to bywa na weselach - w cichych i spokojnych na codzień wujaszkach odzywa się tak ogromny zew tanecznej przygody i stają się królami parkietu. Wywijają do "żółte tulipany ty mi dajesz ROZEBRANA", że ich młodsze siostrzenice, w tym ja, ledwo nadążają. Do tego na weselu zawsze znajdzie się jakaś przyjazna dusza, która również będzie sama, zarówno damska jak i męska. Tak też było w moim przypadku. Moja męska, samotna dusza była ważna na weselu i bardzo roztańczona, bawiliśmy się do 3 nad ranem :) Na dodatek wiem już, że moja dusza nie będzie jutro samotna w drodze powrotnej do Warszawy :)
Oprócz tego, że na oczepinach zgubiłam trampka wszystko obyło się bez problemów :)
Zdjęcie przedstawia wnętrze cerkwi prawosławnej, w której odbył się ślub. Prawda, że zupełnie inaczej niż w kościele katolickim :)
Na tym zdjęciu znajduje się swego rodzaju ciekawostka, a mianowicie korony, które są zakładane na głowy państwa młodych. Z tym nie spotkałam się nigdzie indziej.
Korony z bliska są niezwykle klimatyczne. Widać, że Państwo Młodzi czują się w nich wyjątkowo :)

a tym raczymy się na Podlasiu i na podlaskich weselach! :D Nie kupicie tego w żadnym sklepie :D

Czy któraś z Was była kiedyś na takim weselu? Lub chociaż słyszała? ;)

pozdrawiam Was serdecznie z niekosmetycznego posta i mówię już dobranoc :D

4 komentarze:

  1. Ojej nie wiedzialam ze wesele sie tak rozni od katolickiego. Ciekawe to bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nigdy nie byłam na weselu w cerkwi :)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie byłam na takim weselu.I bardzo żałuję bo to ciekawe:)

    OdpowiedzUsuń
  4. grecy ortodoksi zakladaja wianki na glowe pani i pana mlodego :)
    a wesela na krecie trwaja tydzien :D

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)