Witam Was bardzo serdecznie :)
Dzisiaj zapraszam Was na najśmieszniejszy makijaż na tym blogu :D Dlaczego najśmieszniejszy? Bo jak zobaczyłam efekt końcowy to nie mogłam powstrzymać się od śmiechu! Wygląda to "genialnie" :)
O jakim makijażu mowa? Half face make-up, czyli makijaż na pół twarzy - jest ostatnio bardzo popularny, szczególnie na youtube :) Do jego wykonania zainspirował mnie filmik Marty - serdecznie zapraszam! Pomyślałam - czemu by go nie wykonać na blogu? Przy okazji pokażę Wam jak wygląda ostatnio mój codzienny makijaż, szczególnie rano gdy nie mam ani czasu ani ochoty bawić się szczególnie z cieniami :)
Ta notka w ogóle będzie 3w1 - oprócz half make-up i codziennego makijażu dochodzi do tego "raw beauty", choć z tym beauty w moim przypadku bym nie przesadzała... ;) No ale cóż, tak wyglądam bez grama makijażu:
Moja skóra zawsze jest zaczerwieniona, a aktualnie dochodzą do tego blizny potrądzikowe i jeden nieprzyjaciel. Nie jest źle. Jak się za chwilę przekonacie - da się to zakryć :)
Nie pokażę Wam od razu najśmieszniejszego zdjęcia ;) Zacznę od tego, czym wykonałam makijaż.
- podkład MAC Studio Fix Fluid w kolorze NW10 na twarz i pod oczy (nie, nie jest dla mnie za ciężki)
- korektor MAC Studio Finish Concealer w kolorze NC15
- puder fixujący Kobo w kolorze transparentnym pod oczy
- puder Rimmel Stay Matte w kolorze 001 Transparent na całą twarz
- cień Inglot 560 do podkreślenia brwi
- cień w kremie MAC Pro Longwear w kolorze Vintage Selection
- 2 cienie z paletki cieni Sephora 09 Almost Nude (dziękuję Marta :*)
- róż MAC Cream Soda
- rozświetlacz MAC Soft And Gentle
- szminka Revlon 415 Pink in the afternoon
Oto moje minimum makijażowe :) A jak wygląda makijaż na pół twarzy?
Wygląda jak porządnie stworzony w photoshopie makijaż :D Strasznie mi się śmiać chce jak na to patrzę! :D Wam też? Wygląda jak jakaś maska :) W rzeczywistości, na całej twarzy makijaż prezentuje się bardzo naturalnie :)
Różnica jest spora :) Jednak jak widzicie moja cera z podkładem wygląda naturalniej niż bez, gdyż naturalnie ma inny kolor niż na szyi :)
A teraz mała powtórka... :D
Jak widzicie - nawet aparat inaczej łapie kolory gdy twarz jest czerwona i gdy jest bardziej beżowa :)
I jak Wam się podoba? :) Muszę przyznać, że to dziwne uczucie malować tylko połowę twarzy. Szczególnie odczułam to przy malowaniu ust :D
Polecam Wam kiedyś zrobienie sobie takiego makijażu. Można wtedy doskonale zobaczyć jak dużo daje nam makijaż, no chyba, że mamy idealną cerę, to różnica jest niewielka :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! :)
Beata :)
O wszystkim co Nas interesuje! * KOSMETYKI * MODA * RECENZJE * NOWOŚCI * ZAKUPY *
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zabawny pomysł :D Faktycznie, samo wyrównanie cery daje bardzo dużo.
OdpowiedzUsuńfajny post, podoba mi się ostatni gif/zestawienie przed - po :) Wiadomo, makijaż sporo zmienia, choćby i najlżejszy :)
OdpowiedzUsuńhaha świetny post:) widać różnicę!
OdpowiedzUsuńsuper post :-) bardzo fajne zestawienie
OdpowiedzUsuńSuper, taki delikatny makijaż, a jak wydobywa piękno twojej urody.
OdpowiedzUsuńZabrało mi na koniec zdjęcia makijażu na całej twarzy.
Pozdrawiam
Bardzo fajnie to wygląda no i świetnie podkład i puder tuszuje niedoskonałości. Znaczna różnica, ale i bardzo pozytywna :)
OdpowiedzUsuńTen tag jest mega :-)
OdpowiedzUsuńKochana, usun te dodatkowe komenty - chyba blogspot oszalal :P
Usuńzupełnie inna babka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wpis! :)
OdpowiedzUsuńwidac roznice :)
OdpowiedzUsuńmakijaż naprawdę może wiele zmienić :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, już samo pozbycie się różowego zabarwienia zupełnie zmienia buzię:) Drugim największym plusem jest firanka rzęs:)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować pomalować sobie tylko pół twarzy - kupa śmiechu gwarantowana. :D
OdpowiedzUsuńDuża różnica, ładnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńHow do you make your site look this good. Email me if you get the chance and share your wisdom. Id be thankful!
OdpowiedzUsuńjeux concours
miałam studio fix Maca, ale w kompakcie, dobre krycie, ale mnóstwo wyprysków mi po nim wyskoczyło, raczej ponownie go nie kupię. Rimmel Stay Matte kiedyś bardzo lubiłam, obecnie używam pudru Stila i chyba pozostanę mu wierna :) bardzo ładny makijaż sobie robisz, naturalny:) podoba mi się.
OdpowiedzUsuńSuper efekt :D też czasem maluje pół twarzy, żeby zobaczyć różnice :)
OdpowiedzUsuńZapraszam : http://pp-popolsku.blogspot.com/
nie da sie ukryć,że używasz dobrego podkladu kryjacego
OdpowiedzUsuńDobra zabawa to podstawa
OdpowiedzUsuń