Co tam? Brzuszki pełne? Zadowolenie z życia też jest?
a może ktoś się cieszy, że wciąż nie ma śniegu?
bo ja się z tego bardzo cieszę!
jedyne co mnie martwi, to fakt, że moje biedronkowe emu do tej pory nie ujrzały światła dziennego.
Pomimo tej radości z braku śniegu, która przepełnia moje młode serce postanowiłam stworzyć sobie śnieg na paznokciach. Przystąpiłam do wcielenia w życie pomysł, który dopadł mnie gdzieś podczas buszowania po internecie, a mianowicie połączenie białego lakieru z białym piaskowym lakierem z najmodniejszej obecnie limitowanki od lovely. W celu wzmocnienia efektu zdecydowałam się także na lovely w kwestii białego lakieru.
Cokolwiek mi z tego wyszło śniegiem na pewno nie jest. Co najwyżej białym lakierem z błyszczącym top coatem. Uzyskany efekt jest bardzo delikatny i trudny do uchwycenia na zdjęciach, w dodatku bez słońca. Prawdziwy śnieg wygląda o niebo lepiej! To jednak prawda, że nic nie zastąpi nam natury.
Czy podzielacie moje zdanie co do mizernego śniegowego efektu?
Zdecydowanie lepiej oba lakiery wyglądają solo.
pozdrawiam Was serdecznie!
Marta :)
a mi się podoba efekt;)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt ;)
OdpowiedzUsuńa mi się on bardzo podoba :D
OdpowiedzUsuńja też nie przepadam za śniegiem ;p
OdpowiedzUsuńśliczny efekt ;)
Super to wygląda! W takiej odsłonie śnieg mi pasuje :D
OdpowiedzUsuńMizerny? Niee tam, mi się bardzo podoba efekt :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za śniegiem, ale wolę go już na Boże Narodzenie niż na Wielkanoc. :) Śliczne lakiery. :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają razem w duecie.
OdpowiedzUsuńJa się cieszę z braku śniegu, jak dla mnie taka pogoda jest w porządku :) A śnieg niech zostanie tylko na stokach :D
OdpowiedzUsuńa mani fajne! podoba mi się ten dodatek piasku :)
może to nie jest efekt śniegu, ale wygląda całkiem dobrze;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem o wiele lepiej spisuje się sam piasek w 2-3 warstwach, ja tak go nakładałam i rzeczywiście skojarzył mi się z błyszczącymi w słońcu kryształkami śniegu :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar jutro sprawić sobie taki mani :)
OdpowiedzUsuńfajnie musi w ultrafiolecie wyglądać:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Może śnieg to nie do końca jest, ale ogólnie efekt mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńwedług mnie efekt jest niesamowity! skojarzył mi się troche z Królową Śniegu! :)
OdpowiedzUsuńefekt jest niesamowity! strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńefekt jest bardzo ładny ale masz rację - każdy z nich najlepiej wygląda solo ;)
OdpowiedzUsuńMnie się też bardzo podoba. :D Choć śniegiem bym tego nie nazwała. :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się chociaż faktem jest, że biały totalnie zdominował ten piękny piasek :P
OdpowiedzUsuńMi tam się podoba i dla mnie przypomina śnieg, kiedy w słońcu widać na nim pełno migoczących drobinek :) Ja też się cieszę z braku śniegu, bo zimna nie cierpię i wogóle to dla mnie zima mogłaby zawsze tak wyglądać :P
OdpowiedzUsuń