Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

niedziela, 30 grudnia 2012

Makijaż na sylwestra, odsłona nr 3 + życzenia Noworoczne od Beaty! :)

Witam Was bardzo serdecznie :)
Dziś przychodzę do Was z ostatnią odsłoną makijażu sylwestrowego! :) Chciałam zrobić jeszcze co najmniej 2 ale bateria w aparacie mi padła a ładowarki brak :( Dobrze, że zrobiłam dla Was zapasowy makijaż :) Na pewno pojawią się jednak makijaże karnawałowe i może jakiś na studniówkę :)
Jest to prosty makijaż oka, w kolorze fioletowo-brązowo-różowym : kolor zależny od padania światła :) Idealne do tego byłyby sztuczne rzęsy! Wybaczcie, że nie pokazałam Wam makijażu całej twarzy ale moja skóra ostatnio przechodziła katorgi co zobaczycie na zdjęciach, gdyż ich nie obrabiałam, lecz to tylko 1/4 tego co działo mi się na twarzy, a to nie była najgorsza rzecz, która na niej widniała :(

 Jak widzicie postawiłam na otworzenie i rozświetlenie oka - po wielu godzinach sylwestrowych zabaw Wasze oko dalej będzie wyglądać świeżo :) Rozświetliłam nie tylko wewnętrzny kącik i linię wodną ale i łuk brwiowy. Łuk brwiowy rozświetliłam rozświetlaczem z Essence Breaking Dawn part 2 01 Bella's secret, a kącik L'oreal Color Infaillible 002 Hourglass Beige


 Makijaż dla jednych może wydać się stonowany a dla innych mocny - ja równie dobrze mogłabym go nałożyć na dzień. Jako, że na co dzień chodzę w okularach takie mocne makijaże mi nie straszne :)

 W makijażu króluje głównie cień z Mac w kolorze Round Midnight. Nałożony został na cień w kremie Maybelline Color Tattoo w kolorze On and on Bronze. Roztarłam lekko granicę różem Mac Rosy Outlook.


Rzęsy to 1 warstwa Mac False Lashes i 2 warstwy Gosh Catchy Eyes.

I jak Wam się podoba? :)
 _________________________________________
Z okazji ostatniego, sylwestrowego makijażu chciałam Wam życzyć dużo szczęścia w nowym, nadchodzącym 2013 roku! :) Życzę Wam również samych udanych zakupów, pieniędzy na spełnianie marzeń (tych kosmetycznych i nie kosmetycznych) i samych pięknych makijaży! :) Oraz życzenie na czasie - braku problemów ze skórą :)

Mijający rok był dla mnie swego rodzaju wyjątkowy - 5 stycznia pojawiła się pierwsza notka na blogu, więc niedługo rocznica :) Dzięki blogowi poznałam wiele fantastycznych dziewczyn i nawiązałam kilka bardzo udanych współprac :) Dzięki temu moje życie było trochę bardziej kolorowe :) Oby kolejny rok był jeszcze lepszy! :)
Czego sobie życzę na nowy rok? Dużo uśmiechu, dużo kolorów w życiu (mogą być lakierowe i cieniowe :P) oraz dużo miłości!
Postanowienia? Jeszcze częściej pisać notki, zużywać więcej kolorówki (i tak mi nieźle idzie!), inwestować w dobre i trafione kosmetyki (mniej a lepiej!), więcej biegać i pomyśleć poważnie o wymianie aparatu! :)

Po nowym roku jak tylko dorwę moją ładowarkę pojawią się moi tegoroczni ulubieńcy :)


A Wy? Macie jakieś postanowienia na Nowy Rok? A to czego sobie życzycie to życzę Wam tego i ja! :)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę Wam wspaniałego sylwestra! :)

Beata :)

13 komentarzy:

  1. no i fajnie :) i tak ma być :) piękny makijaż, lubię taki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor cienia fajnie podbija twoją tęczówkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja życzę Wam obu, Tobie o Marcie wielu sukcesów, oraz zdrowia aby te sukcesy osiągać, w nadchodzącym Nowym 2013 Roku ;) piękny makijaż no i te foty *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski makijaż :D no i oczywiście mój ulubiony tattoo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jakoś jestem na bakier z cieniami w kremie, a może to kwestia firmy, bo zawsze mi się ściera i zostaje tylko w zgięciu powieki :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe że to kwestia firmy, bo też miałam takie, których albo wcale nie było widać albo zbierały się na załamaniu. Ważne jest jednak, żeby nakładać go stosunkowo jak najmniej :)

      Usuń
  6. makijaż piękny! szczęśliwego nowego roku! :)

    obserwuję ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. mam ochote na ten cien tatoo , ladne masz rzeski

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny makijaż, rzęsy booskie <33

    Wszystkiego dobrego na nowy rok !

    OdpowiedzUsuń
  9. Seria maca, z której pochodzi ten cień ma nieziemską fakturę. Napatrzeć się nie mogę :) Sam jego kolor też świetny!
    A rzęsy masz boskie - użyłaś tu zalotki? Są takie podkręcone :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, w ogóle nie używam zalotki :) Nawet jej nie mam :)

      Usuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)