Witam Was dziewczyny bardzo serdecznie :)
Przychodzę do Was dzisiaj z ulubieńcami maja :) Jest ich kilka. Niektórych ulubieńców mam od niedawna ale od razu ich pokochałam, a innych namiętnie używałam w tym miesiącu :)
Oczywiście jak co miesiąc są lakiery :) Niektóre rzeczy się powtarzają, no ale cóż, widać są to ulubieńcy na dłużej :)
1. Pianka do golenia Bic - tym razem coś z "innej beczki" ;) Pianka jest niedroga, pięknie pachnie i spełnia swoje zadanie :) Nie podrażnia mojej skóry, lekko ją nawilża, na prawdę ją lubię :)
2. Elemong, BB krem - mój absolutni hit i ideał :) Ma idealny dla mnie kolor, całkiem dobrze kryje, nadaje się idealnie na cieplejsze dni. Ma wysoki filtr i nie potrzeba pod niego kremu. Po prostu sposób na szybki i idealny makijaż - nakładam go zawsze palcami, jak krem :)
3. DKNY, Be delicious, Fresh blossom - kupiłam go co prawda pod koniec maja, ale od tego czasu używam go non stop :) Uwielbiam ten zapach, jest idealny dla mnie na lato :) Jednym z jego atutów jest długie utrzymywanie się. Póki co nie mam "Loli" Marca Jacobsa, ale takie zastępstwo jak najbardziej mi odpowiada :) Nie umiem opisywać zapachów, jeśli jesteście zainteresowane niuchnijcie sobie w sklepie :)
4. Perfecta, Hydrożelowe płatki kolagenowe pod oczy & Floslek, delikatny krem pod oczy - moim zdecydowani ulubieńcy strefy pod oczami :) Płatki hydrożelowe idealnie sprawdzają się kiedy potrzebujemy wypoczętego wyglądu, a krem jest delikatny i mnie nie podrażnia :)
5. Revlon, pachnące lakiery - kocham je ponad życie :) Po 1 za zapachy, po 2 za wygląd na różnokolorowych lakierach, po 3 za nakładanie - bardzo bardzo je lubię :) Jak na lakiery to dość często miałam je na paznokciach :)
6. Essie good to go - przecież nie mogło go tu zabraknąć :) Nie wyobrażam sobie bez niego funkcjonowania :) Nie zamienię go na żaden inny :) Szkoda tylko, że jest wiecznie wykupiony w szafach Essie w Super pharm :(
7. Maybelline, szminka do ust - znowu ona :) Kolor jest po prostu idealny dla mnie - kiedy nie wiem co mam nałożyć na usta nakładam właśnie ją :)
8. Benefit, Boi-ing, korektor - skutecznie go denkuję, choć nie jest to takie proste przy jego wydajności :) Dla mnie jest super - kolor jest dobrze dopasowany (01), ma dobre krycie, nie waży się - jest super :) Jedyny minus? Cena! Jak mi się skończy nie omieszkam wypróbować jego brata MAC'a :)
9. Essence, cień do powiek w płynie & MIYO, odżywka do rzęs (ja używam do brwi) - cienia używam codziennie odkąd go dostałam, a żelu używam codziennie odkąd go kupiłam :) Obydwa produkty - tanie i fantastyczne! :) Okey, żel mógłby bardziej trzymać brwi, ale nie mam mu aż tak tego za złe za taką cenę :)
10. Clinique, baza pod makijaż redukująca zaczerwienienia - jest lekka, nie zapycha mnie. Spełnia swoje zadanie - lekko tuszuje zaczerwienienia. Kiedy nie chcę nakładać podkładu to nakładam ją na krem i pudruję :)
To wszyscy moi ulubieńcy z tego miesiąca :) Jacy są Wasi? Piszcie koniecznie :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę udanego weekendu :)
Buziaki :*
Beata :)
O wszystkim co Nas interesuje! * KOSMETYKI * MODA * RECENZJE * NOWOŚCI * ZAKUPY *
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miałam te zapachowe lakiery z Revlona, ale niestety u mnie się nie sprawdziły.
OdpowiedzUsuńA te perfumy DKNY są boskie, właśnie w tym miesiącu zamierzam je nabyć. :)
Nigdzie nie trafilam na te pachnace lakiery a tyle dobrego juz o nich slyszalam. Te platki pod oczy mialam, ale przelomu (przynajmniej u mnie) nie bylo a bardzo go tamtego dnia potrzebowalam
OdpowiedzUsuńlakiery z revlona strasznie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTez kocham Elemonga :D - mój pierwszy BB Cream i od razu taki trafiony :)
OdpowiedzUsuńLakiery przepiękne! Jakie żywe, soczyste kolorki!
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie się zastanawiałam nad tym żelem z MIYO, ale własnie nie byłam pewna, czy podoła z utrzymaniem brwi hmm :/
OdpowiedzUsuńGood to go tak samo wykupiony jak mademoiselle :/
mademoiselle widziałam dużo :) za to Tart deco nie ma! ;/
Usuńoo a ja właśnie poluję na te lakiery z revlonu :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie ;*
Lakiery Revlona wyglądają genialnie.Jak sorbety owocowe.
OdpowiedzUsuńi tak też pachną :)
UsuńCieszę się, że miałam jakiś współudział w Twoich ulubieńcach :)
OdpowiedzUsuńDKNY podoba mi się od dawna ale jakoś nigdy nie mam na nie kasy..:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam