Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

sobota, 11 sierpnia 2012

Czwartkowe zdobycze, nie tylko ze spotkania :)

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie :)
Dzisiaj zapraszam Was na prezenty i zakupy, które wpadły w moje ręce w czwartek, w dniu spotkania blogerek :)
Najpierw podzielę się z Wami zawartością mojej paczuszki od Ani z Mac :) Jestem z niej bardzo zadowolona i znalazłam wśród rzeczy same perełki :)

Cleanse off oil - olejek do zmywania makijażu

Pro longwear eye shadow - cień do powiek w kolorze "Sweet satisfaction"
Satin lipstick - szminka o wykończeniu satynowym w kolorze "Snob"
Nail lacquer - lakier do paznokci w kolorze "Midnight tryst"

False lashes mascara - tusz nadający efekt sztucznych rzęs
Haute & Naughty too black lash - tusz z dwoma szczoteczkami - dającą efekt na dzień i na wieczór
Studio moisture cream - nawilżający krem

Eye kohl - kredka do oczu w kolorze "Teddy"

A teraz zakupy, które zrobiłam tego samego dnia, po spotkaniu:
Długo polowany Essie - Tart deco
Maseczka peel-off, w promocji 4,50
Bioderma - w promocji na prawdę żal nie wziąć :)
Lakier do paznokci z Bourjois, który teoretycznie ma wytrzymać 10 dni - zobaczymy :)

Jeszcze raz dziękuję Ani z Mac'a i Agacie za zaproszenie jej :) Prezenty były wielkim zaskoczeniem :)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Beata :)

20 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Ci pomadki, to kolor na który mam ochotę :) Krem nawilżający świetnie się u mnie sprawdza :) Dzisiaj sama również kupiłam nowy lakier Essie, pewnie niedługo pojawi się u mnie na blogu :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszcze prezentów od MAC'a:) Tart Deco w końcu i ja zakupiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. lakier jest świetny ile warstw? dobrze się rozprowadzał ???a jak Ci się pomadka sprawuje;)
    też mam tart deco jest śliczny i świetnie się rozprowadza, ładnie kryje i dość długo utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 warstwy :) Jest na prawdę fajny :) A pomadka wspaniaaaaała! Zakochałam się! :D

      Usuń
    2. A mój mleczno różowy się źle rozprowadza ;/ no trudno :D

      Usuń
  4. Fajnie było Cię poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie ciekawią te tusze z MACa, obydwa wyglądają świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musisz coś napisać więcej o tym pierwszym tuszu dający efekt sztucznych rzęs, to może kupie jak zużyje te dwa co mam;p no i gdzie to info o mnie i essiku?;p :D żartuje :*

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja zazdroszczę zupełnie wszystkiego:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Beatko, ale Ci się przyfarciło... Snob, Sweet Satisfaction, Midnight Tryst, kolory do pozazdroszczenia :-) Cieszę się, że mogłyśmy się spotkać, ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  9. o kurcze, to niezxłe zakupy poczyniłaś :) a bioderma to 250+250? jesli tak - przeplacilam w hebe :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pokaż szminę, pokaż pokaaaż :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem ciekawa tego olejku, bo sama mam ochotę na niego :D

    OdpowiedzUsuń
  12. O proszę! Udało się Ci upolować TD w końcu! Ja też ostatecznie dorwałam go w Tarasach, czyli tam, gdzie najmniej się spodziewałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, tylko dlatego, że była świeżuchna dostawa :D

      Usuń
  13. Ale ci zazdroszcze Maca!:)

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)