Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

piątek, 17 sierpnia 2012

NOTW Essie: Tart Deco

Witam Was wszystkich bardzo serdecznie :)
Przychodzę do Was z NOTW - Nails Of The Week :) W moim przypadku jest to week, ponieważ już nie długo temu lakierowi "stuknie" tydzień na moich paznokciach :) O kim piszę?
O ciężko zdobytym Essie Tart Deco :) (oczywiście od chwili kiedy go kupiłam można go bez problemu dostać w SP, przynajmniej w ostatnim czasie :P)
Mojego Essiaka zdobyłam w szczęśliwym i radosnym dla mnie dniu - dniu spotkania blogerek :) Razem z Anią z Bazarku Kosmetycznego szwędałyśmy się po ZT - ja miałam trochę czasu do spotkania z siostrą, ona do spotkania z chłopakiem :) Weszłyśmy, popaczyłyśmy i wyszłyśmy - z essiakiem i pilniczkiem, którego dostałam dzięki pożyczonej karcie Ani :)
Długo na niego polowałam - jestem zawiedziona czy zachwycona? ;)
Kolor jest strasznie ciężki do opisania i uchwycenia przez aparat ;) Coś pomiędzy różem, brzoskwinią? Poniżej 2 zdjęcia - z każdego po trochu i mamy kolor Tart Deco :D

To są moje pazury na dzień dzisiejszy, piątek, 5 dni po pomalowaniu

Trwałość? Jak zwykle świetna :) Na lakierach Essie nigdy się jeszcze nie zawiodłam :) Oczywiście dzięki Good To Go :)
Krycie? Umiejętnie nałożone 2 warstwy są wystarczające. Lakier nie jest łatwy w obsłudze, przynajmniej w moim mniemaniu. Jest kremowy i łatwo narobić sobie nim smug. Ale warto chwilę przy nim posiedzieć :)
Jednym słowem - jestem zachwycona :) Zdecydowanie urzekł mnie ten lakier :)

A jak Wam się podoba? Lubicie takie kolory? Macie jakieś swoje, nowe odkrycia lakierowe? Piszcie, chętnie poczytam :)

Przy okazji - pod ostatnim postem z makijażem rozpętała się wielka dyskusja na temat oceniania i umiejętności. Chętni nie w temacie mogą sobie poczytać, choć i tak nie wiem skąd Was się tyle tam wzięło ;) Ale ja nie o tym. Mam do Was pytanie - czy chcecie dalej moje "makijażowe wypociny"? Może chcecie je tylko raz na miesiąc? A może w ogóle nie chcecie? ;) Piszcie również o tym, w komentarzach pod tym lub poprzednim postem. Wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna!

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)
Beata :)

22 komentarze:

  1. To chyba ostatnio najpopularniejszy Essiakowy kolor. Gdybym nie miała podobnego, to chętnie bym się na niego skusiła :)
    A co do Twoich makijaży, to nie pytaj czy chcemy czy nie chcemy, po prostu spełniaj się w swojej pasji i maluj. To Twój blog i Ty decydujesz czym chciałabyś się z nami podzielić. Ja osobiście bardzo lubię Twoje makijaże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pytam, ponieważ ten blog jest w dużej, jak nie największej części prowadzony dla Was - w końcu Wy to czytacie i musicie mieć z tego jakąś przyjemność :)

      Usuń
  2. Jak widzę swatche tego lakieru na blogach to od razu mam na niego ochotę, a jak pójdę do Superpharmy to mi się odpodobuje ;) Chyba będę musiała się wreszcie przemóc i go kupić.

    A komentarzami się nie przejmuj i publikuj makijaże. Z przyjmnością je oglądamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. mmm ale piękny ;) Chyba to będzie mój pierwszy Essie

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie do makijaże mogę się pojawiać, ale też nie za często :) na razie żadnych lakierowych odkryć nie mam a szkoda. od dawna chciałam wypróbować lakiery z essie , ale chyba nie jest mi to pisane skoro nie mogę ich upolować ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Jasne, że chcemy makijaże :) To, że czasem coś się komuś nie podoba niech Cie nie zniechęca, nie można zadowolić każdego :) lakier naprawdę ładny :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ten kolor, chociaz mi raczej nie pasuje. Za to dla mojej mamy będzie idealny - kupię jej przy okazji.
    Makijaże chętnie oglądam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaką czcionką piszesz posty (rodzaj i rozmiar), bo bardzo dobrze mi się ją czyta i chciałabym mieć taką samą u siebie :)

      Usuń
    2. To jakaś niestandardowa :(
      Bo u siebie takiego wyboru nie mam, chyba, że ładuje się ją inaczej do posta?

      Usuń
  7. Piękny kolor :D
    Jasne, że chcemy oglądać Twoje makijaże :) Nie przejmuj się, że ktoś raz napisał takie a nie inne opinie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor nie dla mnie - taki nosila kiedys moja ciocia z Niemiec :P i za bardzo mi sie z nia kojarzy :P hihi. Makijaze chce bo mi sie podobaja. Nie przestawaj robic tego co kochasz bo ktos stwierdzil ze wyzyje sie w interncie lub pobawi sie w eksperta. Ps. dzieki za otagowanie kilka postow temu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. kolor świetny ;)
    oh, jaką burze tam rozsiałam ;) nie to miałam na calu, chciałam wyrazić opinię, no mnie jeden przydanie do gustu makijaż bo będzie poprawnie wykonany, a drugi nie, więc też o tym napiszę, ale okej, następnym razem się nie wypowiem, jeśli mi się coś nie spodoba, bo skoro mają być tylko pochlebne komentarze i mają zaraz naskoczyć na mnie dziewczyny, to wolę to sobie darować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor jest cuuuuuuuuuuuuuuudny!

    OdpowiedzUsuń
  11. mam ale to nie jest mój ulubiony kolor :P
    A makijaże jak najbardziej na tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tard Deco widziałam niedawno na stojaku Essie (na bezcłowym) i przyznaję - wygląda super :) co zresztą widać na pazurze Twoim.
    Co do makijaży- chcesz, to publikuj. Twój blog :)) Pamiętaj tylko, że nie każdemu się będzie podobało za każdym razem to co zmalujesz. Ale otwierając się na konstruktywną krytykę tym bardziej nauczysz się czegos nowego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajny on jest, taki dziewczęcy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny kolor, sama go chcę mieć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Moim zdaniem jasne pokazuj i to jak najczęściej bo tak naprawdę dzięki tym negatywnym komentarzom można się sporo nauczyć, a z tym jednym miesiącem chodziło mi o to że np wybierasz sobie jeden z wykonanych makijaży czy jego styl i go powielasz co miesiąc dzieki temu zobaczysz co jeszcze poprawić co się poprawiło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja chcę Twoje makijaże!:) A nawet jeśli ktoś Cię poprawi, po prostu zastanów się nad tym, bo być może ma rację:)
    Kształt paznokci masz śliczny, a Tart deco sama kupiłam i uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. cześć Pyszczku :D
    piekny kolor! aż dziw, że na niego uwagi nie zwróciłam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. U mnie wygląda bardziej pomarańczowo, ale to zależy od światła, bo czasem bywa też brzoskwiniowy :] To prawda, że ciężko go uchwycić na zdjęciach :]

    OdpowiedzUsuń
  19. Też go mam:) baaardzo go lubię ;)

    OdpowiedzUsuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)