Ilość wyświetleń bloga

Obserwatorzy

czwartek, 23 sierpnia 2012

TAG: moje sekrety.


Regulamin
1. Każda oznaczona osoba musi opowiedzieć 5 faktów o sobie i zamieścić je na na swoim blogu.
2. Następnie wybierasz przynajmniej 10 nowych osób do tagu.
3. Wymień w swoim poście osoby, które otagowałeś i napisz kto otagował Ciebie.
4. Nie oznaczaj ponownie osób, które są już oznakowane.
5. Dodaj baner zabawy (wyżej).


Otagowała mnie Beata :)
Nie taguję nikogo, bo TAG zrobiły chyba już wszystkie znane mi dziewczyny ;)

14 komentarzy:

  1. Również lubię jeździć komunikacją miejską :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze moglas jeszce cos o tym slubie napisac, zaintrygowalas mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślub Marty to temat na osobną notkę...a raczej całą serię notek :D

      Usuń
    2. Co więcej nie tylko ma zaplanowany swój ślub, ale też planuje śluby innych, c'nie B.? :)

      Usuń
  3. Ja nie mam szczęścia do konkursów, niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Co do ślubu to chyba każda z nas na jakimś etapie swojego życia miała go zaplanowany co do najmniejszego drobiazgu. Niestety, a może stety, życie weryfikuje nasze plany. Mój ślub był cudowny, choć zupełnie inny niż sobie lata temu zaplanowałam. Ale jaki by nie był, jest on zawsze cudownym wspomnieniem. Ja lubię komunikację miejską ale tylko w wybranych miastach. Wiem, to śmieszne. Lubię np. jeździć autobusami w Szczecinie, natomiast na moim rodzimym Śląsku już niespecjalnie. Nie mam pojęcia z czego to wynika. Zazdroszczę Ci szczęścia do wygrywania w grach i losowaniach. Ja jeszcze nigdy nic nie wygrałam :( Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Och nie, nie wierzę - pierwsza osoba, która lubi komunikację miejską :) Ja jedyne co lubię, to kiedy już jadę kolejką, to obserwować ludzi i szukać inspiracji - naprawdę niejedno można podejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Martaaa, pytanie ode mnie- gdzie jestes jak Ciebie tu nie ma? :) częściej wpadaj na bloggera, please!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powrót na bloga po dłuższym urlopie to stopniowy proces :)
      ale wracam :*

      Usuń
  7. 5 tysi wygralas? Niezle :) ja takowego szczescia nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. w ogóle świetna forma odpowiadania, bardzo mi się podoba :D ja też mam zaplanowany ślub, no ale nie zanosi się narazie :P też mam szczęście w rozdaniach, jednak najwieksza kwota jaką wygrałam to 5 zł w zdrapce -.- fajnie tu u Was i zostaję na dłużej :*

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatni sekret rzeczywiście najlepszy:))) ja niestety nigdy nic nie wygrałam :( wmawiam sobie że to ciągle przede mną:))

    OdpowiedzUsuń
  10. gdzie tyle wygrałaś i co z tą kasą zrobiłaś?? hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygrałam w "Fakcie" :)
      Namiętnie skreślałam tam liczby gdy byłam dużo młodsza. Właśnie przez mój wiek kasa poszła dla rodziców, a ja dostałam tylko dużo wyższe kieszonkowe :)
      Teraz, by tak nie było ;p

      Usuń

Prosimy o nie wstawianie komentarzy typu "zapraszam do siebie ". Uwierzcie, że chętniej zaglądamy na blogi dziewczyn, które komentując nie reklamują się. Z góry dziękujemy! :)